Ja włożyłem ostatnio piwo do zamrażalnika i jak koleżanka go otworzyła to kapsel sam wyskoczył.
Całe szczęście, że butelka nie pękła. Pić nie wypiłem, bo był już "rozgazowany".
Całe szczęście, że butelka nie pękła. Pić nie wypiłem, bo był już "rozgazowany".


Komentarz